wtorek, 23 kwietnia 2013

I Ty możesz zostać z nami...


Czy jesteś gotowy na osobiste przyjęcie Chrystusa?

Tematem przewodnim dzisiejszego spotkania było osobiste przyjęcie Chrystusa jako Pana i Zbawiciela. Jest to bardzo ważna decyzja i warto się nad nią dobrze zastanowić. Nie może być ona podjęta pod wpływem emocji. Kluczem do podjęcia tego wyzwania powinna być codzienna modlitwa. Warto podkreślić, że przyjęcie Chrystusa do swojego życia wiąże się z wybieraniem Go na nowo każdego dnia, nie jest to jednorazowy wybór.



                                       Czym jest dla mnie wiara, czyli nasze umiejętności plastyczne...




Życie wiarą to nieustanne poszukiwanie.


wtorek, 16 kwietnia 2013

"W sumie to mężem bym nie pogardziła..."

Dzisiejsze spotkanie było znakomitą okazją do podsumowania wizytacji oraz do zaplanowania kolejnych działań. Korzystając z pięknej pogody udałyśmy się na lody, a następnie na deptak...

Jak każdy wie, wiosna sprzyja zakochaniu, dlatego też na spotkaniu braterskim nie mogło zabraknąć tematów damsko - męskich. Po długiej debacie na temat tego, czy Marta powinna kupić nowe, czerwone buty czy też nie, wkroczyłyśmy na jakże burzliwy temat związków. Jak przystało na prawdziwe kobiety, starałyśmy się wgłębić w męską psychikę i zrozumieć męski sposób działania. Niestety nie byłyśmy w stanie dojść do porozumienia i Mery 
wpadła na pomysł, by zadzwonić do swoich kolegów i zrobić wśród nich sondę... Oczywiście jak można przypuszczać, problem nie został rozwiązany, a dylematy pozostały nadal. Mimo tego, że kobiety nigdy do końca nie zrozumieją tego, co siedzi w męskich głowach, to jednak Marta stwierdziła, że nie pogardziłaby mężem... ;D






Najlepszy żart jaki słyszałam w ostatnim czasie: 
Marta pracuje od pięciu lat ze swoim kolegą i on, do teraz myślał, że ona jest zakonnicą ;D


sobota, 13 kwietnia 2013

Jesteśmy jak ułomki chleba

W piątek 12 kwietnia 2013r. w naszej wspólnocie odbyła się wizytacja. Spotkanie rozpoczęto Eucharystią koncelebrowaną przez oo. Wiktora oraz Macieja. Podczas kazania o. Wiktor zwrócił szczególną uwagę na cud rozmnożenia chleba - moment założenia kościoła. Każdy z nas jest niczym  ułomek chleba, który nie ma żadnej wartości i nie jest już do niczego potrzebny. Tymczasem, dla Boga jesteśmy najcenniejszym skarbem. Chrystus nie chciał przecież, aby choć jeden z ułomków został porzucony. Kazał uczniom zebrać wszystko co pozostało. Dwanaście koszy symbolizuje Kościół Boży.

Po Eucharystii udaliśmy się na spotkanie braterskie, aby się posilić i spędzić wspólnie czas. Mieliśmy okazję wypróbować nowej gry o. Wiktora Daję głowę oraz rozegrać emocjonującą partię Jungle speed

Ostatnim punktem programu była rozmowa Zarządu Prowincjonalnego z Lokalnym, podczas której przedstawiliśmy sprawozdanie z naszej działalności oraz wymieniliśmy się uwagami dotyczącymi dalszej pracy nad wspólnotą.

PS.: Szczególne podziękowania składamy Kasi - przewodniczącej wspólnoty w Kędzierzynie-Koźlu, która pomogła o. Wiktorowi i Adasiowi dotrzeć na miejsce ;D Dzięki niej podróż przebiegła w doborowej atmosferze ;D