Już baaardzo dawno temu. Tak dawno że najstarsi członkowie wspólnoty pamiętają to jak przez mgłę miała powstać lista lektur godnych polecenia. Były pomysły żeby listę rozszerzyć o filmy, artykuły, itp. My w ramach spotkania odświeżyliśmy stary pomysł z pomocą Marysi. Przedstawiła nam ona w skrócie najważniejszych wątków artykuł Marcina Jakimowicza z Gościa Niedzielnego nr 06/2014.
Oto link do tego artykułu.
http://gosc.pl/doc/1872821.Swiety-kryzysie-modl-sie-za-nami
Kryzys to temat zawsze na czasie. Tylko nie jest łatwo go przyjąć a już w ogóle ciężko dostrzec po co on jest. Jakimowicz pisze o kryzysie osób które były najbliżej Jezusa - św. Piotrze, sióstr Łazarza: Mari i Marcie. Dzięki tym historiom my także podzieliliśmy się swoim doświadczeniem kryzysu i tym jak z niego czerpać. Najbardziej zapadła w pamięć historia rabina który szukał sposobu by w prosty sposób pokazać cierpienie Jezusa z powodu naszej oziębłości. Gdy tak nad tym myślał jego wnuczek zapłakany wbiegł do pokoju oznajmiając że schował się a żaden z kolegów nie chciał go szukać. Wtedy rabin zrozumiał że tak właśnie postępuje Jezus chowa się abyśmy mogli Go szukać a my tego nie robimy.
Obyśmy nigdy nie zapomnieli Ciebie szukać, właśnie wtedy gdy schowasz się Panie skrzętnie pod naszym kryzysem.
Zachęcam serdecznie do przeczytania tego artykułu ale i z czystym sercem mogę polecić czytanie całego Gościa Niedzielnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz