Warto prześledzić swoje życie i odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego kroczę za Jezusem? Jaka jest moja motywacja? Czy jestem gotów poświęcić dla Niego wszystko? Czy może wybieram tę drogę, ponieważ czerpię z tego korzyści?
Granica między osobą z tłumu a uczniem Chrystusa jest bardzo cienka. Niejednokrotnie zdarza się nam ją przekroczyć. Jednego dnia jesteśmy jednocześnie osobą z tłumu i uczniem. Musimy wiedzieć jednak, w którą stronę zmierzamy. Czasem bycie osobą z tłumu jest bardzo opłacalne, nie wymaga to od nas żadnego wysiłku. Należy pamiętać, że bycie uczniem to wielka łaska.
By być dobrym uczniem należy się zatrzymać i wsłuchać w głos Boga. Często słuchamy Jezusa, ale Go nie słyszymy.Słuchanie to pierwszy etap. Następnym krokiem jest działanie. Chrystus zaczyna działać przez nas.
W środę naszą Wspólnotę opuściła Dorota. Składamy jej serdeczne podziękowania za wieloletnie zaangażowanie w działalność RMF-u, ubogacanie nas swoją osobą oraz za dzielenie się. Życzymy jej wielu Łask w dalszym kroczeniu śladami Chrystusa.
Mery: - Ciekawa sprawa: Jezus wybiera grzesznika.
Kasia: - Chyba ciężko wybrać "niegrzesznika".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz